dawno mnie tu nie było, ale to dlatego, że byłam chora przez kilka dni, i musiałam zebrać siły, by malować na pokazie mody wczorajszym. Jak tylko dostanę zdjęcia, to Wam się pochwalę :)
Dziś kolejny uroczy błyszczyk, wspomniane wcześniej ciasteczko.
Natural Products Balsam do ust 'Ciastko' Raspberry
Średnica ciasteczka 3,5 cm, wysokość ok. 2,5 cm.
Skład:
Polybutene, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Hydroxystearic Acid, Parfum (Fragrance), Tocopheryl, Acetate, May contain: CI 77019 (Mica), CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 45380 (Red 21 Lake), Benzyl Alcohol, d-Limonene, Hydroxymethylpentylcyclohexene-carboxaldehyde.
Skład obfituje w naturalne składniki (Mica, Titanium Dioxide) dlatego nie jest to zwykły toksyczny balsamo-błyszczyk, aczkolwiek dwa ostatnie składniki (d-Limonene, Hydroxymethylpentylcyclohexene-carboxaldehyde) mogą wywołać alergię.
Nawilża, lekko skleja usta. Konsystencja jest gęsta, dlatego też nakładanie kosmetyku nie jest najłatwiejsze.
Cena: 14 złDość długo trzyma się na ustach. Można zaobserwować mikro-drobinki.
Zapach:
Malinowy. Zapach utrzymuje się tylko w pudełeczku, na ustach go nie czuć wcale. Zapach balsamu jest sympatyczny :)
Opakowanie:
Jest świetne. Porządnie zrobione plastikowe pudełeczko w kształcie ciasteczka. W sprzedaży różne wersje kolorystyczne, ja wybrałam w gwiazdki i posypkę, z różowym lukrem na wierzchu. Trzeba trochę siły, by otworzyć opakowanie, ale to raczej plus niż minus, przynajmniej się nie otworzy w torebce i nie pobrudzi niczego.
Podsumowanie:
Szczerze polecam na prezent, podobnie jak poprzednio recenzowana błyszczykowo-balsamowa torebeczka. Miłośniczki takich gadżetów na pewno będą zachwycone, bo ten błyszczyk jest po prostu uroczy.
Ocena: 5/5